To jest standardowa procedura w Plusie. Raz na kilka tygodni robią taki wałek z limitem nocnym. Było na forum wielokrotnie. Możesz pisać skargi i reklamacje, efekt będzie taki, że weryfikować je będą koło 30 dni, co za tym idzie cały pozostały okres z obecnego pakietu podstawowego PLUS "zaoszczędzi" masę transferu na wszystkich, którzy złapali się na "nieplanowaną i kompletnie nieprzewidywalną" awarię w naliczaniu. Jestem w Plusie od października 2014r. i widziałem już przynajmniej 5 takich "nieplanowanych" awarii. Tylko na jedną udało się uzyskać "zwrot" części pakietu. Osoby piszące reklamacje dostały po 4 GB danych ekstra, szkoda tylko, że większość na dzień lub dwa przed nowym okresem rozliczeniowym. Oczywiście dodatkowy pakiet nie przeszedł na kolejny okresFOX pisze:Uaktywnilem sobie limit nocny 100gb o 1.10 przełączyłem z lte na 3g
i od razu router automatycznie zrestartowaładnie połączenie pobierając nowy adres ip
o 6.00 patrze pakiet podstawowy zszedł prawie do zera
a z limitu nocnego ściągnęło tylko 2gb
dlaczego ściągnęło mi z pakietu podstawowego zamiast nocnego ?
Pozostałe reklamacje kończyły się standardową regułką z definicją FUP z regulaminu. Jeśli zapytasz co ma FUP do limitu nocnego albo innych awarii (jak np uszkodzenie nadajnika) to według Plusa ma wszystko. Jest to słowo klucz "rozwiewające wszelkie wątpliwości" w procesie reklamacyjnym. Jeśli się nie zgadzasz to Plus przezornie zablokował instancję odwoławczą w procesie reklamacji pozostawiając nam klientom jedynie drogę sądową.
Oczywiście zawsze warto pisać reklamacje, może Ci się poszczęścić i nie zdążą odpisać w terminie 30 dni co otwiera Ci drogę do zerwania umowy bez kar umownych.