Witam.Midien pisze:Właśnie dzwoniła do mnie pani konsultantka z Plusa w sprawie przedłużenia umowy. Zacznę może od tego, że do końca umowy pozostały mi 4 doładowania. Tak się składa, że posiadam jeszcze dwa telefony wzięte w mixie w plusie, z którym mam umowę od ponad 6-7lat (wcześniej była ona przedłużana).
Jestem doprawdy zaszczycona, że potraktowano mnie jak wyjątkową osobę i na stronie wyświetlono mi indywidualną ofertę. Szkoda, że jest ona indywidualna tylko z nazwy, bo widzę, że wszyscy mają te same propozycje.
Ponadto, nie wiem, z czego to wynika, ale pani Joanna napisała, że Samsunga Galaxy SIII mini nie ma już w ofercie, tymczasem mi powiedziano, że jest. Szkoda tylko, że za niebotyczną kwotę, gdzie można go nabyć taniej już na pewnym znanym serwisie aukcyjnym, bez umowy, albo u konkurencji.
Po raz kolejny sprawdzają się słowa krytyki, które padają pod adresem plusa - nowi klienci mają lepsze umowy niż ci starsi, lojalniejsi, sprawdzeni. Jak mam się poczuć, kiedy mój znajomy biorąc LG Swift L7 w lutym (stając się tym samym nowym klientem) dostał go taniej niż ja teraz! To jakiś absurd. Tak chcecie zatrzymać klientów? Podwyższając im ceny? Żeby jeszcze było zabawniej - pani konsultantka łaskawie zaproponowała mi zamiast Samsunga Galaxy SIII mini (który jak już wspomniałam był dostępny, tylko kosztował nie wiadomo ile) Samsunga Galaxy Young albo LG Swift L3. Naprawdę? Czy Wy macie ludzi za takich kretynów? Aktualnie dostępny jest nawet LG Swift L9, a Wy tymczasem chcecie się pozbyć czegoś co Wam nie schodzi? A gdzie dostosowywanie się do indywidualnych preferencji? Może chociaż zaproponowalibyście coś z niższej półki, ale odpowiadające (o ile to w ogóle możliwe) SG SIII mini, a nie ten chłam?!
Jednym zdaniem - oferta zaproponowana woła o pomstę do nieba. Chyba czas zmienić operatora, widać byłam u Państwa za długo.
Mam bardzo podobne odczucia. Mam wzięte telefony w mixie dla siebie i Żony i do tego mamy jeszcze jeden telefon w simplusie na kartę. Prawdopodobnie to będzie nasze pożegnanie z plusem (po ponad 7 latach),bo oferta,którą przedstawiają jest kiepska,albo beznadziejne telefony,albo ceny takie jak w sklepach internetowych bez żadnych umów...