odzyskiwanie kodu PUK
Regulamin forum
Specjaliści odpowiadają na posty w dni robocze, w godzinach 10:00 – 18:00
Specjaliści odpowiadają na posty w dni robocze, w godzinach 10:00 – 18:00
-
- Nowy
- Posty: 2
- Meble Kuchenne na wymiar Warszawa - facebook
- Rejestracja: 1 sty 2014, o 13:13
odzyskiwanie kodu PUK
Czy jest możliwość odzyskania kodu PUK(abym mógł zalogować się na plus online), gdyż wyrzuciłem starą umowę nie wiedząc że na nowej tego kodu nie znajdę, więc co w tym wypadku da się zrobić aby owy kod uzyskać?
Re: odzyskiwanie kodu PUK
@ „pawel14114”,
Regulamin PlusForum pkt 11:
http://www.plusforum.pl/search.php?keyw ... mit=Szukaj
Poczytasz i z pewnością znajdziesz odpowiedź na zadane pytanie.
Regulamin PlusForum pkt 11:
Poniżej link do stron ze słowem PUK w tytule wątku:Przed założeniem tematu należy użyć opcji szukaj. Jeżeli temat był już poruszany to od razu otrzymujemy tym sposobem odpowiedź lub kontynuujemy dany wątek.
http://www.plusforum.pl/search.php?keyw ... mit=Szukaj
Poczytasz i z pewnością znajdziesz odpowiedź na zadane pytanie.
„Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi.” - Stanisław Jerzy Lec
-
- Nowy
- Posty: 2
- Rejestracja: 1 sty 2014, o 13:13
Re: odzyskiwanie kodu PUK
sorki za niepotrzebne spamowanie przegadanego wątku, na przyszłość będę najpierw sprawdzał czy o coś podobnego ktoś pytał a później ewentualnie zadawał pytania pytałsl@w_es pisze:@ „pawel14114”,
Regulamin PlusForum pkt 11:Poniżej link do stron ze słowem PUK w tytule wątku:Przed założeniem tematu należy użyć opcji szukaj. Jeżeli temat był już poruszany to od razu otrzymujemy tym sposobem odpowiedź lub kontynuujemy dany wątek.
http://www.plusforum.pl/search.php?keyw ... mit=Szukaj
Poczytasz i z pewnością znajdziesz odpowiedź na zadane pytanie.
Re: odzyskiwanie kodu PUK
@ „pawel14114”,
cieszę się, że rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi. Tak trzymać, a nie będzie problemów.
cieszę się, że rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi. Tak trzymać, a nie będzie problemów.
„Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba mówić do ludzi.” - Stanisław Jerzy Lec